Aktualności
Wiktory rozdane! (23.IV.2012) _CMN_PDF_ALT Print _CMN_EMAIL_ALT
Written by Jacek Gabryś   
   W brazylijskiej telewizji pojawił się wczoraj materiał, który wywołał prawdziwą sensację i wpłynie na Brazylię w podobny sposób, jak piłkarskie Mistrzostwa Świata 2014 i Olimpiada w Rio 2016. Szczególnie polecamy: 8'20 - Jacek ucina komara , 9'40 - Wolan & Pirania w śmiertelnym tangu, 13'30 - młody Consultor de Negocios wśród krokodyli ze spokojem opowiada o meandrach światowej gospodarki no i 14'40 - globtroteria.pl została poproszona o wsparcie lokalnego przemysły turystycznego!



 
Michał i Łukasz prezentują Peru i Boliwię (5.IV.2012) _CMN_PDF_ALT Print _CMN_EMAIL_ALT
Written by Jacek Gabryś   

    Kilka zdjęć. Haju podobnie jak ja nie jest mistrzem fotografii, ale staramy się jak możemy. To wszystko wina sprzętu... ;) Brakuje opisów, ale jak wysilimy wyobraźnię, to wszystko się klaruje!

   Parę zdjęć dołożył też Łukasz. Jego historie są zawsze ciekawe, choć często mogą być podkolorowane ;) Ale zdjęcia nie kłamią. 

                                    Peru i Boliwia by Haju na zdjęciach

                             Ameryka Południowa u Łukasza

Peru

 
Brazylia - pierwsze zdjęcia (21.III.2012) _CMN_PDF_ALT Print _CMN_EMAIL_ALT
Written by Jacek Gabryś   

Relacja

Brazylia by Jacek

Iguazu Falls

 
4.III.2012 _CMN_PDF_ALT Print _CMN_EMAIL_ALT
Written by Jacek Gabryś   
 Brazylia
 
TRYPTYK LATINO
 
Brazil -> marzec 2012
 
Peru -> luty-marzec 2012
 
Mexico, Belize, Guatemala -> luty-marzec 2012

 
Zginął Sebastian Majewski (27.II.2012) _CMN_PDF_ALT Print _CMN_EMAIL_ALT
Written by Jacek Gabryś   

   Sebastian był najlepszym przyjacielem Marcina. Globtroterię znał, czytał i z nią rywalizował, zawsze dobrym słowem wspierał! Nam był bliski, bo też wiecznie go nosiło, wiecznie w podróży... Oddaję głos Marcinowi, który jest teraz w San Cristobal de Las Casas w Meksyku...

Sebastian

   23 lutego 2012, Sebastian Majewski, młody kapitan żeglugi powietrznej, doktor nauk medycznych, syn, mąż i ojciec, a moj serdeczny przyjaciel zginął w katastrofie lotniczej u wybrzeży Florydy.

   Sebastian kochał życie i żył jego pełnią, do tego dystans i rozsądek, które nim kierowały inspirowały ludzi w jego otoczeniu. Sebastian zginął wykonując swoją pasję, jak to zwykł mawiać, swój drugi zawód. Kochał lotnictwo, marzył o licencji pilota liniowego, dziś łączymy się z rodziną, najbliższymi, przyjaciółmi w bólu po stracie Sebastiana. Pozostanie w pamięci naszej na zawsze - "non omnis moriar".

   Wszystkich Was drodzy przyjaciele Globtroterii prosimy o chwilę zadumy i uczczenie pamięci Sebastiana.

Z wyrazami wspolczucia dla Rodziny,
Marcin Mika z cala redakcja Globtroterii

Marcin i Sebastian
 
Sebastian

Kilka słów o wypadku w Polsce

   i z USA

 


 
Słońce Peruuuuuuu!!! (26.II.2012) _CMN_PDF_ALT Print _CMN_EMAIL_ALT
Written by Jacek Gabryś   

    Kolejna grupa Globtroterii została zesłana w niebezpieczne rejony. Niech ich patronatem obejmie tak miła pozycja książkowa! Zapraszamy!

Marysia i Michał relacjonują z Peru i Boliwii piórem Łukasza!

Lama

    Nie zapominamy też o Marcinie i Ani w Gwatemali - ich wyjazd za kilka dni dobiegnie już końca...

Meksyk, Belize i Gwatemala - do czwartku u nas!

 
Meksyk, Belize, Guate (24.II.2012) _CMN_PDF_ALT Print _CMN_EMAIL_ALT
Written by Jacek Gabryś   

RELACJA Z MEKSYKU, BELIZE I GWATEMALI (UPDATE 24.II.2012)

Ale Meksyk!

10.02.2012 - 2.03.2012 by Marcin & Ania


 
6.II.2012 _CMN_PDF_ALT Print _CMN_EMAIL_ALT
Written by Jacek Gabryś   

   To nie do wiary. Zostało już tylko 4 dni do wielkiej wyprawki Marcina i Ani, a oni wciąż w proszku. Marcin ciągnie mnie do Platinum na siłkę, a ja nie mogę, bo muszę im wszystko zorganizować. I jeszcze wspominali mi, że chcą hotel za 100 USD przy lotnisku w Mexico City wynająć. Okropieństwo. Tak nie można podróżować. Dlatego w porozumieniu z tą ekipą ułożyliśmy jednak im mały draft plan. Zdjęcia linkuje z Internetu, oby ACTA była dla mnie łaskawa.

    Jako się rzekło, wyjazd zaczyna sie w piątek w Rzymie. Wiecie, że oprócz kilkukrotnych pobytów na Fiumicino nigdy nie byłem w Rzymie ? Kto mnie tam może zabrać?

    Następnie szybki przelot Air Europa do Madrytu, ulubionego miejsca rozrywki kilku ustatkowanych koleżanek z mej firmy... Jako młodzi ludzie zostawiliśmy tam na Erasmusie z Łukaszem kawałek zdrowia ;)

łukasz
 
Erasmus

   Dobra, zostawmy wspomnienia... samolot ląduje w Mexico City.... jednym z najbardziej zanieczyszczonych miast świata ( w tle Popocatepetl - 5450 m n.p.m)

Mexico City

 Następnie lot do Cancun na Jukatanie. Okropne miejsce, wcale nie chciałbym być tam w najbliższy weekend ;)

Cancun

    Co dalej ? Chichen Itza. Musieliście to widzieć nie raz. Ta świątynia regularnie gra w filmach. Zagrała między innymi w Acopalypto Mela Gibsona i zebrała dobre recenzje. 

Mel Gibson

Następnie ruszają do Tulum, czyli nadmorskich rezydencji Majów. To jest ładne miejsce.

Tulum

   Kolejny etap to nurkowanie w "cenotach". To takie krasowe naturalne jaskinie (studnie) na Jukatanie, żródło wody pitnej dla mieszkańców tamtych regionów z czasów właśnie Mela Gibsona. Wydaje mi się to ładne, dlatego zamieszczam zdjęcia.

Cenoty

 Jedziemy dalej. Już mnie nogi bolą trochę. Anka pisze coś o COBE, ale jedyne co znajduję w necie to Cosmic Backround Explorer. Ale to chyba nie do końca to...

Cobe

   Dojeżdżają (dolatują) do Belize. Mało kto pewnie o tym państwie słyszał, ale sytuacja jest tam poważna, patrząc na mapę i zaznaczone na niej rafy koralowe.

Belize
Belize

 Następnie już Gwatemala i Tikal. Szczerze powiedziawszy ta budowla nie wywołuje u mnie wielkiego poruszenia.

Tikal

 Kolejnym przystankiem ma być Antigua, miasteczko położone tuż obok stolicy Gwatemali, w cieniu przepięknego "Vulcano de agua". Lubie takie kolorowe, spokojne miasteczka.

Gwatemala

 Co dalej ? Benzyna coraz droższa, a oni wciąż jadą. Semuc Chapney. Z tym, że ja odradzam. Zobaczcie na tą atrakcję.

KRK

    Kojarzycie takie miejse jak Plitvickie Jezora ? To tylko 1000 km stąd, nie trzeba tłuc się pół świata...

Plitwickie Jeziora

   Następnie znów Meksyk, bo Gwatemala to dość niebezpieczny kraj. W Meksyku azaliż lepiej nie jest, w ostatnich latach w wojnach narkotykowych zginęło tam prawie 30 tysięcy ludzi. Kolejnym celem jest Palenque, kolejne zbiorowisko kamieni, zwane też świątynią o wysokim znaczeniu dla kultury światowej.

   Co dalej, może Sumidero, kanion, w którym pływają nawet aligatory! Poznajecie tego Pana ?

Sumidero

    Przewodniki wspominają jeszcze o jeziorze Atitlan w Gwatemali, jako dawnej mekce hippisów. Myślę, że mogliby nadać temu miejsce znów trochę kolorytu nasi podróżnicy.... a potem żyli długo i szczęśliwie....

    Ku przestrodze ciekawy film z Hondurasu.

http://natropie.onet.pl/wideo/narkotykowe-wojny-nikt-nic-nie-widzial,11187313,1,klip.html#m=11187313,c=1


 
28.XII.2011 _CMN_PDF_ALT Print _CMN_EMAIL_ALT
Written by Jacek Gabryś   

   Zapowiada się dobry początek roku. Latino chłopcy i słowiańskie dziewczęta zbierają się w kolektywy i ruszają na 3 niezależne wyprawy, a wszystko to mimo wysokiego kursu waluty w bardzo przyzwoitym budżecie.

OPCJA ZIELONA - MEKSYK

    9.II wylot z Krakowa do Rzymu i dalej do Mexico City mają w planie Marcin i Anka. Kiedy powrót ? 2.III.2012, również przez Wieczne Miasto - całkowity koszt przelotu to około 1,5 - 1,6 tysiąca złotych i ja im wierzę.

OPCJA NIEBIESKA - PERU

    23.II - 15.III - pod wezwaniem Łukasza P., który bierzę pod swe skrzydła Haja i Marysię J., odlatuję  przez Paryż do Limy samolot Iberii. Temu wyjazdowi kibicuje szczególnie i jestem z nimi w duchowym kontakcie, bo Peru to TOP3 odwiedzonych przeze mnie krajów. Przypominam, że czołówka wygląda następująco - 1. Australia 2. Japonia 3. Peru 4. Nowa Zelandia. Koszty podróży ? Około 2,5 k złotych w totalu, ale to bardzo dobra cena, bo taka wycieczka kosztuje zwykle ok. 3,5-4 tysięcy złotych.

OPCJA CZERWONA - BRAZYLIA i PARAGWAJ

    4.III - 20.III - tą ekipą zarządza na papierze Jacek G i jest to gigantyczna ekipa, w jej składzie są Jacek, Wolan Ewa, Radek, Michał, Damian K and Łukasz. Ta ekipa napewno się będzie rozdzielać, bo nad takim tworem ciężko zapanować, nie wykluczam, że część wyląduje w Rio i nie pojedzie dalej niż na Copacabanę.  Dolot przez Brukselę, w cenie jest też TGV, co będzie samo w sobie przygodą. Ci państwo lecą za ok. 1350-1400 zł.

    Od 9.II do 20.III zima nie będzie dla nas (Was) zbytnio surowa.

Mapa


 
Toskania (1.XII.2011) _CMN_PDF_ALT Print _CMN_EMAIL_ALT
Written by Jacek Gabryś   

    W ramach tego, że Damian udał się do Nepalu sam, musiał najpierw zabrać Igę do pięknej Toskanii. Handel wymienny w tych czasch wciąż kwitnie ;) Ale bardzo pochwalamy ten wyjazd, ludzie w związkach powinni często w Toskanii się pojawiać, bo tam jest po prostu pięknie i dobrze dają zjeść.

      Relacja Igi z ukryła się za tym linkiem:

Z LPG w bagażniku do  ślicznej Toskanii

Toskania

 


 
<< Start < Prev 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 Next > End >>

Results 91 - 100 of 248


TRIPS AND TRICKS

Trips and tricks


Karaiby - ranking


Świat - ranking


Zostań fanem na Facebook'u!

Kliknij aby zostać fanem!

bitcoin

JESTEŚMY SŁAWNI!

Artykuł w Dzienniku Polskim

Artykuł w Dzienniku Polskim


----------------------

PRODUKCJE FILMOWE


Filipiny 2009

Australia 2006

© 2023 Globtroteria.pl
Joomla! is Free Software released under the GNU/GPL License.