Aktualności arrow Wyprawy arrow Japonia arrow Beppu by Lukasz + film z onsenu(5.XI.2008)
Beppu by Lukasz + film z onsenu(5.XI.2008) _CMN_PDF_ALT Print _CMN_EMAIL_ALT
Written by Jacek Gabryś   
Wednesday, 05 November 2008
   
Lokalny wojownik
    
      Ledwo w Hiroshimie żywi w pełnym rynsztunku bojowym ruszamy na spotkanie z naszym dobrodziejem, który miał szansę dołączyć do szacownego grona przyjaciół Jacka, miał, bo nie dołączy. Ale od początku, ów młody Japoniec miał zapewnić nam łóżko/podłogę/materac czy cokolwiek co nadaje się do spania. Niestety, choć umówił się z nami, zakomunikował, że zgubił klucz w drodze po nas i ma problem i pójdzie na policję i nas przeprasza i nie wie co ma zrobić ze sobą, czy popelnić harakiri, czy nie. Jacek znany z wielkiego serca zapoponował pomoc w szukaniu klucza młodemu i wszelką możliwą pomoc wraz z próbą wywarzenia drzwi. Jednak jedno spojrzenie fachowym okiem Damiana rozwiało wszelkie wątpliwości, Noriako-san kłamał i tak samo jak paru z nas nie potrafi odmówić kobiecie, tak on nie potrafił wprost odmówić nam paru wolnych mat na podłodze. Czas na wprowadzenie planu B. Nasz plan B charakteryzował się tym, że go nie było, trzeba go było więc wymyślić, przedyskutować i wprowadzić w życie.
 
Obelisk pokoju w Hiroshimie
 
       Plan okazał się prosty: mamy 7 minut do ostatniego pociągu i ruszamy do Fukuoki, bo nie lubimy miast w których nas nie chcą. Hmm, ale jak dostaniemy się na dworzec w 7 min skoro ta trasa zajmuje conajmniej 25 min marszu czy 10 tramwajem. 6 minut później siedzielięmy w pociągu do Fukuoki, Damian, dumny jak paw ,po raz kolejny prezentował, jak złapał dla nas taksówkę i powtarzał, jak czystą japońszczyzną (a może to była chińszczyzna), wytłumaczył taksówkarzowi jak jechać (faster, faster, ty mały....) i gdzie jechać (dworzec, shinkansen, rozumiesz, ty skośnooki .......). Jakieś 4 km wyszło nas 1000 Y, czyli 28 zł, oczywiście o łamaniu przepisów nie było mowy.
 
Samuraje w onsenie
 
Diabelskie źródła
 
Gotują jajka na wodze z piekielnych źródeł
 
Nasz onsen w Beppu 
 
Diabelskie źródła
 
Beppu, porządny klimat, porządne widoki
    
Public room w onsenie w Beppu
 
Love hotele w Beppu
 
Przydomowe ogródki
 
          W każdym razie po drodze zmieniliśmy plan i wylądowaliśmy w Beppu. Beppu to  miasto knajp, imprez i onsenów. Była godzina 2 w nocy, temperatura 15 stopni (początek listopada), zrobiliśmy szybki przemarsz przez miasto i jest! wymarzony ryokan w najniższej z możliwych cen za 2600 jenów od osoby. Slowa nie oddadzą tego co pokaże obraz. Obraz wielkiego reżysera scenarzysty i przyszłego zdobywcy złotych, malin, porzeczek i śliwek robaczywek. A aktorzy tez widać, że dadzą sobie w życiu radę.
 

       W okolicach Beppu warte uwagi są jigoku jeszcze, czyli "piekielne źródła". Seria pięknych, malutkich ogrodów, coś al la ogrody botaniczne, w których to głównie miejsce zajmują zbiorniczki z kolorową, pachnącą siarką wodą prosto z głębi ziemi. Sami odwiedziliśmy Umi Jigoku czyli Morskie Piekiełko z błękitną, wrzącą wodą. Zgodnie postanowiliśmy ze wzruszenia pozostawić tam część duszy, której mamy już chyba coraz mniej, w każdym kolejnym miejscu zostawiamy jej po kawałku.

     A teraz koniec, bo czas na coś dla ciała, czyli kąpiel w onsenie. Arigatooooo goodaj mastaaaa !!!!!

» Post Comment
Email (will not be published)
Name
Title
Comment
 remaining characters
Captcha Image Regenerate code when it's unreadable
» 7 Comments
7Comment
at Thursday, 05 February 2009 23:10by JacekG
Znalazłem: http://japanvisitor.blogspot.com/2007/04 /beppu-onsen.html 
Just down from Beppu Station is the appropriately named Ekimae Koto Onsen (13-14 Ekimae-machi, Tel: 0977 21 0541). This place dates from 1938 and includes rooms above the bath houses, a private room costs 2,500 yen a night and the dormitory 1,500. A two hour rest is 600 yen.
6Comment
at Thursday, 05 February 2009 23:04by JacekG
Ryokan tak jak na obrazku powyżej. Stylowy, jak z Krynicy.
5Comment
at Thursday, 05 February 2009 23:02by JacekG
Nie uda się zarezerwować. Panie prowadzące nie wiedzą nawet jak Internet wygląda. 
Wychodzisz z dworca w Beppu ulicą w kierunku morza, po jakichś 100m ryokan stoi po prawej stronie. Nie da się nie zauważyć, choć nam się udało. Wchodzisz i miejsce zawsze się znajdzie. Chyba :) Aha, panie po angielsku nie mowią.
4Comment
at Thursday, 05 February 2009 23:03by Ola
Hej chlopaki. Mozecie podac nazwe ew. kontakt do teog ryokany w beppu?? 
Wlasnie sie wybieramy w kwietniu i trzeba by juz zarezerwowac miejscowke. A 2600 to tanio jak barszcz. Pozdrawiam :D
3Comment
at Thursday, 06 November 2008 10:12by mamaU
No to kamień z serca :-)) Pozdrawiam, drukuję tu księgę z waszych wypraw,żeby było co poczytać jak braknie prądu :-))
2Comment
at Wednesday, 05 November 2008 23:30by Damian
Nie ma sie co bac, miejsce rewelacyjne !!
1Comment
at Wednesday, 05 November 2008 23:11by mama U
Gratulacje dla Damiana za jego japońszczyznę ale aż się boję zobaczyć w tym nagrodzonym śliwkami filmie gdzie żeście to przytulili swoje główki na nocleg :-((
 
< Prev   Next >


TRIPS AND TRICKS

Trips and tricks


Karaiby - ranking


Świat - ranking


Zostań fanem na Facebook'u!

Kliknij aby zostać fanem!

bitcoin

JESTEŚMY SŁAWNI!

Artykuł w Dzienniku Polskim

Artykuł w Dzienniku Polskim


----------------------

PRODUKCJE FILMOWE


Filipiny 2009

Australia 2006

© 2023 Globtroteria.pl
Joomla! is Free Software released under the GNU/GPL License.